WCZESNA MŁODOŚĆ

Wczesna jego twórczość to wspaniała sekwencja ostatecznych spięć w skali na ogół nie znanej literaturze polskiej. Dziwi na­wet fakt, że — tak jak na to zasługują — nie zostały one do­statecznie zauważone przez historię literatury ani też nie sta­ły się przedmiotem przemyśleń pisarzy — rówieśników i na­stępców Iwaszkiewicza (poza drobnymi wyjątkami, np. ocena Hilarego, syna buchaltera przez Marię Dąbrowską). Portret Doriana Graya Wilde’a to książka inicjacyjna po­kolenia, do którego należy Iwaszkiewicz. Artysta, człowiek piękny, człowiek dążący do piękna — te wszystkie postacie nie mogły się niegdyś obyć u Iwaszkiewicza bez patronatu Wilde’a. Podobnie jak antynomie piękna i zła, piękna i dobra oraz wielka zagadka immoralizmu piękna. Ale Wilde był rów­nież nauczycielem dwuznaczności piękna, młodości, miłości. Na tę powszechną w Europie edukację u Wilde’a nakładała się w formacji pokoleniowej Iwaszkiewicza romantyczno-pozyty- wistyczna kultura polska, tyrtejska, żołniersko-obywatelska, zawsze żyjąca w poczuciu antynomii estetyki i etyki oraz naj­częściej wywyższająca pryncypia etyczne nad rozkosze este­tyczne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *